Dzisiejszy dialog z synem:
- Mi mi mi...
- Co mi mi syneczku?
Syn paluszkami pokazuje mały odstęp..
- Mi mi. Aaaa aaa aa
- Mały dzidziuś?
- Taaa[k]
- Wczoraj widzieliśmy?
- Taaa
- Podobał Ci się?
- Taaa
- A wiesz, że za niedługo takiego małego braciszka będziesz miał?
- Taaa
I tu następuje seria szybkich wygibasów rękami i niezrozumiałych dźwięków...
- Aha i będziesz kąpał, przewijał i mamusi pomagał?
- Taaa!!
- A jak na braciszka będziesz mówił?
- Łoło [uśmiech pełen dumy].
No to Łoło szykuj się, bo Twój starszy brat już przygotowany ;)
no to widze imie bedzie bardzo oryginalne;)
OdpowiedzUsuńMistrz 8)
OdpowiedzUsuńŁoło ładnie :) oryginalnie :)
OdpowiedzUsuńkomunikacja bez zbędnych słów :)
OdpowiedzUsuńSłodko! Mój do brzucha się przytula i mówi z dumą: ''będę starszym bratem''.
OdpowiedzUsuńNo taki nasz mały mądrala :D
OdpowiedzUsuń